Każda kobieta uwielbia mieć pięknie i idealnie pomalowane rzęsy. Dlatego tusz do rzęs zawsze gości w naszej kosmetyczce. Są panie, które mają kilka tuszów do rzęs naraz – każdy zapewnia im inny efekt w makijażu. Często maskary mnożą się w łazience, ponieważ wciąż poszukujemy tej jedynej, która będzie najlepszym tuszem do rzęs. Po czym poznać dobrą maskarę? Odpowiedź na to pytanie z pewnością zna Lashcode. Sprawdź, dlaczego ten tusz jest kultowym kosmetykiem do rzęs.
5 powodów, które sprawiają, że Lashcode to najlepszy tusz do rzęs
1. Specjalna, ergonomiczna szczoteczka
Aplikator w tuszu do rzęs jest niezwykle istotny. Dzięki niemu udaje się precyzyjnie rozdzielić rzęsy i pokryć je równomierną warstwą maskary. Spiralka w tuszu do rzęs Lashcode ma doskonały kształt – chwyta nawet najkrótsze włoski i umożliwia swobodne manewry na całej linii oka. Szczoteczka pozwala na optymalne pokrycie rzęs tuszem – jej silikonowe włókna gładko prześlizgują się między każdym włoskiem i zapewniają rzęsom efektowne podkręcenie oraz stylizację – bez sklejania, bez brudzenia powieki.
2. Ultra-czarne pigmenty
Maskara, która wygląda nienagannie w każdym, nawet bardzo intensywnym oświetleniu? Tak właśnie działa Lashcode, który zawiera wysokiej klasy, ultra-czarny pigment: nie tylko doskonale maluje włoski, ale również odżywia je, nawilża i kondycjonuje. Magnetyt to mineralny pigment, który jest składnikiem najbardziej prestiżowych kosmetyków do makijażu – ceni się go za jego właściwości regenerujące i odżywcze.
3. Trwała formuła tuszu
Tusz do rzęs powinien być niezawodny – dzięki temu zyskujemy pewność, że włoski wyglądają idealnie nawet w niekorzystnych warunkach klimatycznych. Lashcode to trwałość w makijażu rzęs – nie smuży się, nie osypuje i nie ściera z włosków – dzięki temu przez cały dzień możemy cieszyć się perfekcyjnie wytuszowanymi rzęsami.
4. Pudrowa konsystencja
Aksamitna i pudrowa konsystencja tuszu sprawia, że rzęsy są pokryte równomiernie, a efekt makijażu można stopniować – tusz nie tworzy grudek i sprzyja różnej intensywności krycia: od delikatnego, efektownego, dziennego makijażu, aż po mocny, dramatyczny, wieczorowy look.
5. Składniki pielęgnacyjne
Lashcode to roślinne kompleksy odżywiające, regenerujące i upiększające rzęsy. Ich aktywne działanie na włoski sprawia, że są one wzmocnione aż po same cebulki, przestają wypadać w nadmiarze, przesuszać się oraz niszczeć. Wyciąg z kiełków soi i pszenicy, bajkalina oraz arginina to doskonała synergia, zapewniająca wzmożoną pielęgnację i zabezpieczająca włoski przed zniszczeniem. Pielęgnacja w połączeniu z precyzyjnym makijażem to rzadkość w tuszach do rzęs. Taka dbałość o maleńkie włoski znacznie podnosi prestiż maskary i sprawia, że jest ona produktem niezwykłym.
zajrzyj na stronę producenta – lashcode.pl
Szczoteczka jest naprawdę rewelacyjna i tusz daje wspaniały efekt 🙂 plus ta głęboka czerń <3
szczoteczka jest bardzo fajna, a sam efekt – cudo!
Pięknie podkreślone rzęsy, mega efekt 🙂
Nie miałam tego tuszu, ale koleżanka mi go polecała i myślę że go niedługo kupię 😉
Tusz daje cudowny efekt na rzęsach i co dla mnie najważniejsze- nie podrażnia oczu.
Jestem zwolenniczką naturalnych kosmetyków do makijażu więc ten tusz mogę wpisać na swoją listę „must have” 😉
Bardzo lubię silikonowe szczoteczki. Skoro ten tusz jest taki dobry to chętnie go wypróbuję.
Ja zostanę wierna tej maskarze chyba do końca życia 😀 pięknie podkręca, wydłuża i zagęszcza rzęsy. i jeszcze do tego je wzmacnia! czego chcieć więcej 😀
Pierwszy raz widzę ten tusz i chciałabym osobiście przetestować to cudeńka 🙂
Rewelacyjna maskara! Szczerze polecam! Wielki plus za stylowe opakowanie.
Ja już mam swoj ulubiony tusz i raczej nie planuje zmian
lubię:) bardzo dobrze się u mnie sprawdza
Chciałabym zobaczyć efekt na rzęsach – bo zaciekawił mnie ten Lashcode 🙂
mam go i ubóstwiam!
Polubiłam go 🙂 Nie kruszy się, nie osypuje, jest naprawdę trwały a mimo to łatwo się go zmywa. Cena trochę wysoka, ale moim zdaniem warto zainwestować w tak dobry kosmetyk.
Nie znam tej maskary. Przyznaję, że mnie zaciekawiła 🙂